Może się wydawać, iż o Adolfie Hitlerze napisano już wszystko, przeanalizowano wszystkie fakty i dokonano najważniejszych interpretacji. Dwutomowe dzieło angielskiego historyka Franka McDonougha poświęcone twórcy III Rzeszy przeczy jednak temu twierdzeniu. Autor przedstawia w nim wyjątkowo spójną i całościową – opartą na dogłębnej znajomości epoki i bogactwie źródeł – wizję dojścia Hitlera do władzy, pokazuje powody, jakie sprzyjały wzrostowi jego popularności w Niemczech oraz podaje przyczyny uległości, jaką wobec niego zaprezentowały Francja i Wielka Brytania.
Niezwykłą wartością książki, której zawdzięczamy wartką i wciągającą narrację, jest ogromny zakres źródeł, które są w niej przedstawione i zanalizowane. To pozwala poznać klimat epoki i usłyszeć głosy poszczególnych świadków. Frank McDonough z wielką swobodą cytuje więc nie tylko klasyczne źródła archiwalne i dokumenty, ale także artykuły prasowe, pamiętniki, relacje świadków. Wszystko to daje nam pełny obraz warunków, które wyniosły Hitlera do władzy.
Bardzo przemawia do wyobraźni fakt, iż Hitler cieszył się w Niemczech olbrzymim poparciem. Decyzję Hitlera o wyjściu z Ligi Narodów i Światowej Konferencji Rozbrojeniowej poparło w 1933 r. aż 95,1 proc. Niemców z 43 492 739 głosujących. W 1934 r. w plebiscycie Niemcy przytłaczająca większością głosów zatwierdzili decyzję Hitlera o zniesieniu urzędu prezydenta i połączeniu urzędów głowy państwa i kanclerza Rzeszy – aż 88,1 proc. z 38 394 848 głosujących było za. Kiedy łamiąc traktat wersalski Hitler dokonał remilitaryzacji Nadrenii, to w plebiscycie jego decyzję poparło blisko 98,8 proc. osób z 44,5 mln głosujących.
Bardzo mocno wybrzmiał też w książce McDonough’a fakt, iż Hitler świadomie wprowadzał opinie publiczną w błąd, głosząc, że dąży do pokoju, a wojnę dopuszcza jedynie w sytuacji narodowej samoobrony. Dzięki zestawieniu przez autora dziesiątek takich wywiadów i wypowiedzi z faktycznymi działaniami Hitlera z książki wyłania się postać bezlitosnego polityka, który nie oglądając się na koszty dążył do realizacji swojej wizji. Działał metodą faktów dokonanych, stopniowo łamiąc postanowienia traktatu wersalskiego (który w jego mniemaniu był upokarzający dla Niemców) – by po każdym jego złamaniu zapewniać o swoim dążeniu do pokoju. Cynicznie grał też kwestią żydowską, co i raz sprytnie ją podsycając, a w razie potrzeby całkiem o niej milcząc, aby nie narażać się światowej opinii.
Dopiero atak na Polskę pokazał prawdziwe oblicze Hitlera. Agresja ta została zaplanowana jako wojna rasowa. W rozmowie z Goebbelsem, ministrem propagandy i członkiem ścisłego kierownictwa partii Hitler mówił, że Polacy to „bardziej zwierzęta niż ludzie, całkowicie otępiali i amorficzni”.
(wrb)
Frank McDonough, Czas Hitlera. Tom I. Triumf 1933-1939, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2020.
You must be logged in to post a comment.