Jednym z wydarzeń, które bardzo utkwiły w pamięci ks. Stefana Wyszyńskiego było odnalezienie pewnej karty, którą wiatr przywiał od zniszczonej Warszawy. Zobaczył ją w lesie, spopieloną wśród wielu innych kart. Został tylko w niej niedopalony środek, a na nim słowa: „Będziesz miłował”. Powiedział wtedy: „Nic droższego nie mogła nam przysłać ginąca Stolica. Po przeżytym jubileuszu