Mimo iż instytucja przedawnienia ma tak długi rodowód, nadal wiele osób nie ma świadomości jej istnienia. W wielu przypadkach są to ludzie starsi, uczciwi, często niezamożni. Często wspomniane osoby ponoszą odpowiedzialność za długi, których nie spowodowały (np. długi spadkowe lub zaciągnięte przez współmałżonka) albo wynikające z zaciągniętych przed wielu laty kredytów w tzw. parabankach.
Przedawnienie roszczeń cywilnoprawnych jest instytucją prawną sięgającą swoimi korzeniami prawa rzymskiego. Już w starożytnym Rzymie dostrzeżono konieczność ograniczenia w czasie możliwości skutecznego dochodzenia swoich praw. Obecnie przedawnienie roszczeń cywilnoprawnych jest jedną z podstawowych zasad prawa cywilnego, występującą we wszystkich systemach prawnych.
Nie trzymać dłużnika w niepewności
Podstawowym celem instytucji przedawnienia jest przeciwdziałanie sytuacji, gdy osoba uprawniona (wierzyciel) przez długi okres czasu nie egzekwuje od osoby zobowiązanej (dłużnika) należnej mu wierzytelności, a następnie upomina się o nią po wielu latach. Takie zachowanie byłoby szkodliwe dla dłużnika, który przez długie lata pozostawałby w niepewności co do swojej sytuacji prawnej. Również w szerszej skali miałoby to niepożądane skutki dla pewności obrotu gospodarczego. Istnienie instytucji przedawnienia zapobiega zatem niepewności w stosunkach prawnych, skłania ludzi do dbałości o swoje interesy i terminowe dochodzenie należnych im roszczeń oraz gwarantuje stabilność prawa i bezpieczeństwo obrotu.
Gdy niepotrzebnie spłacamy długi
Mimo iż instytucja przedawnienia ma tak długi rodowód, nadal wiele osób nie ma świadomości jej istnienia. W wielu przypadkach są to ludzie starsi, uczciwi, często niezamożni, którzy są przekonani, że należy ponosić odpowiedzialność za swoje zobowiązania finansowe. Jest to oczywiście bardzo dobra i pożądana społecznie postawa. Często jednak wspomniane osoby ponoszą odpowiedzialność za długi, których nie spowodowały (np. długi spadkowe lub zaciągnięte przez współmałżonka) albo wynikające z zaciągniętych przed wielu laty kredytów w tzw. parabankach. Ludzie ci wielokrotnie znajdują się w krytycznym położeniu finansowym Mimo to spełniają zobowiązania, które są od dawna przedawnione, a więc takie, od których spełnienia mogliby zgodnie z prawem się uchylić. Właśnie przede wszystkim takim osobom dedykuję ten artykuł.
Wierzyciel ma 6 lat na roszczenia
W polskim prawie przedawnienie roszczeń cywilnoprawnych jest regulowane przez Kodeks Cywilny (artykuły od 117 do 125 k.c.). Podstawową zasadą wynikającą ze wspomnianych przepisów jest zasada, iż roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu.
Od zasady tej istnieje kilka wyjątków. Na przykład nie ulegają przedawnieniu roszczenia związane z ochroną własności, czy też roszczenie o zniesienie współwłasności. Nie zmienia to jednak faktu, iż zdecydowana większość roszczeń majątkowych ulega przedawnieniu.
Istota przedawnienia polega na tym, że po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia.
Po nowelizacji Kodeksu Cywilnego z dnia 13 kwietnia 2018 roku termin przedawnienia wynosi sześć lat (przed nowelizacją termin ten wynosił 10 lat), a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Świadczeniami okresowymi są np. czynsz najmu czy odsetki. Do roszczeń związanych z działalnością gospodarczą należą np. raty kredytu bankowego lub roszczenia z tytułu opłat teleko-munikacyjnych.
Od wskazanych powyżej ogólnych terminów przedawnienia istnieją wyjątki określone w przepisach szczególnych, przewidujące krótsze okresy przedawnienia. Przykładowo roszczenia wynikające z umowy przewozu osób i rzeczy przedawniają się po roku, natomiast roszczenia wynikające z umowy o dzieło po upływie lat dwóch. Pamiętać należy, że terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną. Od tej zasady nie ma wyjątków. Strony nie mogą zatem ustalić w umowie, że wynikające z niej roszczenia będą przedawniały się w terminie krótszym lub dłuższym od przewidzianego w ustawie. Tego rodzaju postanowienia, gdyby znalazły się w umowie, byłyby nieważne z mocy prawa.
Od kiedy biegnie przedawnienie?
Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Roszczenie staje się wymagalne wówczas, kiedy wierzyciel może skutecznie żądać od dłużnika jego spełnienia. Moment ten określa zwykle umowa, a niekiedy wynika on z przepisów prawa.
Istotną kwestią jest możliwość przerwania biegu przedawnienia. Może ona nastąpić w wyniku dokonania przez dłużnika lub wierzyciela czynności prawnej oznaczonej w ustawie.
Do takich czynności należy przede wszystkim wniesienie pozwu do sądu. Taki sam skutek przyniesie zawezwanie do próby ugodowej, wszczęcie mediacji, czy też uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje.
Bardzo istotne jest to, że po każdym przerwaniu przedawnienia termin przewidziany dla konkretnego roszczenia biegnie od początku. Są jednak sytuacje, w których tak się nie dzieje. Po pierwsze, gdy dochodzi do przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania lub egzekwowania roszczeń. Po drugie, gdy ma miejsce wszczęcie mediacji. Dopóki te postępowania nie zostaną zakończone, termin przewidziany dla konkretnego roszczenia nie biegnie od początku.
Roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego uprawnionego organu, jak również ugodą sądową lub ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem sześciu lat.
Adam Chemycz
Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, adwokat Izby Adwokackiej w Siedlcach.
You must be logged in to post a comment.