Wyprawa była wielkim przedsięwzięciem zrodzonym z marzeń kilku młodych ludzi. Najpierw prywatnym – potem pod patronatem ZHP. Od samego początku miał to być wyczyn podjęty dla chwały i rozsławienia Polski. I udał to się doskonale. O końcu ekspedycji 15 listopada tak informował „Szofer Polski”: – Ostatni etap swojej podróży na niebylejakim dystansie 40000 km harcerz