Nosoderma diabolicum, chrząszcz zamieszkujący zachodnie wybrzeża USA ma jeden z najbardziej wytrzymałych egzoszkieletów występujących w przyrodzie. Może przeżyć przejechanie przez samochód, a ptaki czy gryzonie rzadko mogą się nim pożywić.
Chrząszcz nie lata, nie jest też szybkobiegaczem. Gdy złapie go drapieżnik, udaje martwego i cierpliwie czeka, aż drapieżnikowi znudzą się próby przebicia pancerza.
Chrząszcz jest w stanie przetrwać nacisk o 39 000 razy większy od jego własnej wagi. To tak, jakby 70-kilogramowy człowiek był w stanie przeżyć pod położonym na nim betonowym blokiem o wadze 2730 ton. Uczeni już przystąpili do prac nad wykorzystaniem badań nad jego pancerzem przy produkcji bardziej wytrzymałych materiałów na potrzeby przemysłu lotniczego.
You must be logged in to post a comment.