Do końca tego stulecia połowa z 6 tys. języków używanych dziś przez ludność Ziemi zaniknie – donosi raport UNESCO.
Już dzisiaj 96 proc. języków obecnych na świecie, używana jest przez zaledwie 3 proc. ludzi. Najwięcej ginących języków jest w Australii – to narzecza miejscowej ludności aborygeńskiej. Szybko zapominane są też języki rdzennej ludności Afryki równikowej i Amazonii, ale również wzdłuż zachodniego wybrzeża Ameryki Północnej. Naukowcy szacują, że co dwa tygodnie na Ziemi umiera
jeden język wraz z najstarszymi mieszkańcami, pamiętającymi jego reguły.